„TO NAPRAWDĘ DZIAŁA!” po raz kolejny usłyszałam w trakcie moich autorskich warsztatów pt.: „Trzy pokoje strategii” w oparciu o metodę W. Disneya dla managerów departamentów włączonych w proces restrukturyzacji i innowacyjnego myślenia o kreowaniu przyszłości firmy, w której pracują.
A z jakiego powodu miałoby nie działać?
Jeśli jest to sprawdzona metoda budowania strategii realizacji celów.
👉Wprowadzona po raz pierwszy do biznesu przez twórcę metody, kreatywnego W. Disneya, którego biznes jest rozpoznawalny na całym świecie (sprawdźcie obecną wartość firmy).
👉Z dowodami uzyskiwanych efektów.
👉Bez ściemniania biorąca pod lupę wszelkie mocne i słabe strony tematów jakie chcemy zrealizować.
👉Dająca motywację do działania, gdy po pracy nad trzema perspektywami widzenia zadania osiąga się gotowy/realny scenariusz i plan.
Scenariusz działania otrzymany zaraz po starciu trzech mentalnych Tytanów :
Marzyciela 👉 Krytyka 👉Realisty
Strategia Walta Disneya to mega efektywne narzędzie biznesowe i coachingowe.
Realizując mój autorski warsztat w oparciu o tę metodę pt.:
📌”Trzy pokoje w strategii - jak przez kulturę innowacji tworzyć efektywne zespoły? Siła nietypowych działań w świecie zmian i osiągania celów/ Strategia Walta Disneya. Czytanie sygnałów, ryzyka i możliwości”,
Za każdym razem odkrywamy nowe możliwości wraz z jego uczestnikami, a ja rozwijam dalej projekt.
💡W świecie, który wymaga trzymania się schematów, ograniczamy naturalnie całą gamę możliwych rozwiązań.
👉Na początku, sama nazwa metody kojarzy się z bajkami,
👉 krok po kroku odkrywa twarde wskaźniki efektywności.
👉A do tego pozwala znów poczuć, że ma się jednak wiele możliwości zamienianych w konkretne działanie. To prowadzi do satysfakcji.
I jeszcze daje wyniki!
Uwielbiam tę metodę, pozwala na odkrycie sposobów o jakich nikt nie pomyśli tkwiąc w dotychczasowych przekonaniach!
Warunek niezbędny … zacząć stosowaćJ
W tmojej pracy fantastycznym doświadczeniem jest widzieć wzrastającą energię, motywację i samonapędzająca się ponownie kreatywność w działaniu.
Kreatywność całych zespołów w firmach jak i pojedynczych osób podczas coachingów.
👉Jest wiele metod rozwiązywania problemów, ruszenia do przodu, wyjścia z tzw. „utknięcia” w bezwładzie, braku perspektyw i bezsilności.
Najtrudniej jest tym, którzy z różnych powodów wpadają w rolę „Ofiary”, nie widząc zbyt wielu możliwości.
❌Bo się nie da…
❌Bo za późno…
❌Bo rynek …
❌Bo realia…
❌Bo już próbowaliśmy …
❌Bo trzeba być realistą…
❌Bo klienci trudni…
❌Bo jestem zajęty tym, że jestem ciągle zajęty…
Bo…bo…bo…
Które „bo” najczęściej Ci towarzyszy?
A może pływasz w obłokach?
Lub krytykujesz ile się da?
Albo „realizm” dnia codziennego odebrał tę świeżość jaka kiedyś Ci towarzyszyła?
👉A gdyby tak połączyć te wszystkie aspekty i stworzyć coś niemożliwego co realnym się stanie?
Co ryzykujesz… a co możesz zyskać?:)
"Efekt Shinkansen" znany jest nie tylko w projektach technicznych, ale coraz bardziej w biznesie oraz zmianach w sposobie myślenia o tym, co jest możliwe w ludzkim działaniu.
👉 Myślenie out of the box, nabiera tutaj szczególnego wymiaru.
👉 Jeśli chcesz drobnych osiągnięć, dokonaj tylko "higienicznej" zmiany, podciągnięcia parametrów. To też jest ok, bo z Twojego wyboru.
Nadal jednak będzie to ten sam pojazd, to samo wnętrze, ta sama jakość.
Wyjście z ograniczających przekonań...
👉 Jeśli jednak chcesz dokonać prawdziwego postępu w sposobie myślenia, wynikach, uzyskiwanych efektach w życiu osobistym i zawodowym, w Twoim samopoczuciu, dzięki któremu możesz zyskać długoterminowe efekty, wówczas ta droga będzie wymagała przyjęcia całkowicie nowego sposoby myślenia.
"Efekt Shinkansen" jest właśnie całkowitą przebudową nie tylko faktycznych parametrów technicznych, lecz mentalnego podejścia do wybranego tematu w całkowicie nowy, nie stosowany do tej pory sposób myślenia.
Znacie temat strefy komfortu w Waszym życiu?
Czym jest Strefa Komfortu dla Was?
👉 Na początku wygodnie, ciepło, bez wysiłku, nie trzeba wysiłku i wytrwałości bo już jest...
A później...
👉 Zwiększająca się apatia, brak celów życiowych, sensu działania, może nawet niekiedy istnienia, depresja, brak sił życiowych... A w firmach, dziwny zastój lub spadek wyników...
I tu pojawia się to, co od 10 lat niezmiennie jest ze mną i towarzyszy w każdym aspekcie mojego życia: Moje IKIGAI.
Utrzymuje mnie w ciągłej aktywności, radości życia, przekraczania ograniczających przekonań, w uzyskiwaniu zakładanych efektów i celów i realizacji moich pasji i marzeń.
W gorszych chwilach nadaje sens i pokazuje dokąd iść dalej...
Lubię patrzeć w przyszłość z wizją jej realizacji.
Cel to marzenie z datą realizacji w towarzystwie pasji tego co robisz, wytrwałości, uporze w dążeniu, dobrych relacjach ze sobą i z innymi, radości działania.
Czy Ty znalazłaś/znalazłeś już swoje IKIGAI, mając świadomość w czym jesteś dobra/dobry, co kochasz robić?
I tutaj dwa w jednym 😉
Jeśli znasz swoje IKIGAI, to "Efekt Shinkansen" jest naturalną częścią Twojego myślenia, nie musisz wyjaśniać sobie dlaczego przekraczanie komfortu jest tak fascynująceJ
Realizuję warsztaty prowadzące uczestników do osiągania czegoś ponad dotychczasowe rozwiązania, wychodzimy ze strefy komfortu, aby znaleźć bardziej satysfakcjonujące i wymierne efekty własnego myślenia i działania.
Poznając bardziej samych siebie na nowo, miejsce, zabierając ze sobą to co nam służy i wzmacnia.
A teraz, wyobraź sobie swój pierwszy supercel?
i dalej zapisz :
👉 Co zrobisz, aby zacząć go realizować?
👉 Jak to zrobisz?
i najważniejsze...
👉 Od kiedy zaczynasz ?
Aktywne życie, cel i sens tego co robimy i tego co przed nami, to sekret długowieczności...
👉 👉 👉 Sekretem stulatków na Okinawie jest nieustająca aktywność i stawiane cele w długoterminowej perspektywie :)
Jeśli i Ty jesteś fanem myślenia lateralnego, napisz do mnie. Porozmawiajmy
Są takie miejsca, które bez dodatkowych wyjaśnień pokazują jak ważna jest troska o każdy detal tego co robimy, z kim pracujemy i co jest kluczowe w myśleniu o efektach w przyszłości.
👉2 tematy: z przeszłości i przyszłości połączyły miejsce, w którym miałam przyjemność być ponownie i dostrzec znaczenie działania zespołowego w wartościach pojedynczych ludzi.
Po Pierwsze:
👉 Przeszłość: kolejny raz byłam w Katedrze Duomo, lecz po raz pierwszy uświadomiłam sobie, że te prawie 600 lat jej budowania w trosce o najdrobniejsze detale, nie było pierwotnie zakładane dla odwiedzających gości. Nikt nie miał w planach turystów, wiele części katedry było niedostępnych…
👉 A jednak…tych kilka pokoleń z największą troską jak biżuterię tworzyło elementy budynku, takie podejście i takie naturalne wartości.
Drugi temat to:
👉Przyszłość: uczestniczyłam w tym samym czasie w Mediolanie w Konferencji „Interconnection” z Gościem Nao Tamura , japońską projektantką.
👉tutaj filozofia japońskiej projektantki wspólnego wpływu na efektywność życia, wnikliwa troska o aktualne potrzeby ludzi, budowanie dróg do wzajemnych połączeń i transferu wartości, jest tak oczywista i wiarygodna w przesłaniu Nao, że nikt nie miał co do tego wątpliwości.
Dwie kultury, podobne kierunki.
Padały pytania do Gościa konferencji jak to zrobić? Co jest potrzebne? Czy jest możliwe aby współdziałać?
👉Odpowiedź Nao: nie wiem dokładnie jak to zrobić dla wszystkich, ale rozmawiajmy pojedynczo, razem i łączmy nasze możliwości
👉 W punkt 👍
Moje przemyślenia z tej wizyty w Mediolanie, po raz kolejny:
💎Troszcz się w Twoim życiu o detale, o każdą chwilkę, jak jubiler pracuj nad pięknem tego o czym myślisz, myśl lata do przodu…
💎Zbudujesz cudowną budowlę, która jest Twoim i Tylko Twoim życiem❤️
💎Nie jesteś sam w budowaniu, jeśli masz zespół, to budowla powinna być efektem zbiorowej świadomości: Czemu ostatecznie ma ona służyć?
💎Dobieraj takich ludzi w swoim otoczeniu, którzy myślą w długiej perspektywie lat, mają poziom pozytywnego nastawiania w skali 1-10 na 8-10.
W przeciwnym wypadku pozostali mogą ciągnąć Cię w dół, a to nie jest bezpieczne 😉
💎Kierunek „Interconnection” … z ludźmi i detalami jakie dają Wam siłę, energię do działania i radość 👍
👉3 lata temu zrealizowałam podobny program konferencji „Interdependence”… świat łączy potrzeby i wątki.
Patrzysz w przyszłość wraz z ludźmi w pozytywnej energii 8-10?
Jaki jest poziom Twojej?
„Poziom Twojej motywacji to 3, w skali 1-10. Mam pytanie, dlaczego aż tak DUŻO ?!” …
tu następuje odkrycie.
No tak, przecież można było wybrać „1”, a jednak jakiś poziom motywacji występuje, tylko pytanie co zrobić, aby był na „4”, „5” itd.
👉 Istnieje metoda motywacji błyskawicznej, opracowana przez Michael’a Pantalona.
Jej fundamentalną zasadą jest to, że motywowany człowiek jest NIEZALEŻNY w działaniu i wykazuje pełną AUTONOMIĘ.
👉 Nikt nie lubi presji, unika przymusu, nie każdy jednak potrafi właściwie zareagować.
👉 Ludzie są zmotywowani do tego, czego sami chcą
Jeśli występuje nacisk, to reakcje ludzkie przyjmują różne formy, mniej lub bardziej wysublimowane.
Reakcja na presję:
👉 Walcz lub uciekaj, uciekaj jak najdalej od zagrożenia!
W cywilizacji i tzw. akceptowalnych zachowaniach przybiera to postać:
📌unikania,
📌wymówek,
📌tematów zastępczych.
No i energia idzie w piach, zamiast we właściwym kierunku…a tyle mówi się o marnotrawstwie ;)
👉 Od lat prowadzę warsztaty dla managerów, handlowców, kierowników sprzedaży jak budować motywację na bazie naturalnych predyspozycji i potrzeb każdego z nas do osiągania satysfakcji z działania i wyników.
Przecież właśnie o to chodzi, o efekt.
Czy jednak wszystkim chodzi o to samo?
Nie… bo każdy jest pod inną presją kogoś, czegoś, braku czegoś, a najbardziej pod presją oczekiwań.
Najtrudniej z własnymi oczekiwaniami, ale to temat na inny materiał.
Jakie jest podejście twórcy metody …
Metoda motywacji błyskawicznej M. Pantalona przekonuje, że nie warto koncentrować się na tym „JAK wykonać jakieś wymagające zadanie?”, tylko skupić się na tym „CO JEST POWODEM, aby je zrealizować?”.
Podczas moich warsztatów z budowania wewnętrznego zaangażowania i motywacji kluczowy jest:
👉CzasNaDobryStan
Jaki stan myślenia, takie działanie. Zawsze znajdują się powody, dla których coś robimy, choćby to było 2 w skali 1-10.
Co zrobić aby powody były na tyle angażujące, że dostarczają energii i satysfakcji z podjętego wysiłku?
Poczucie autonomii i wpływu idzie w parze z motywacją i asertywnością.
A Ty, jaki masz poziom motywacji do tego czym się obecnie zajmujesz w skali 1-10❓
Jeśli powyżej „1”, to dlaczego, aż tyle?
”Zapraszam, niech siada do stołu każdy kto stawia na rozwój, rozumie jego zasady, wartość i znaczenie dla pełnego satysfakcji życia. Kto tego nie rozumie …. Keep distance”
👌Taką wypowiedź usłyszałam ostatnio z ust osoby, która jest świetną inspiracją i autorytetem efektywnego rozwoju dla wielu ludzi.
Jakby to powiedział klasyk: „poczułam się po raz kolejny na swoim terenie”.
Pojawiła kolejna myśl: Niech będzie nas coraz więcej, świadomych wartości takiej drogi, świadomych też wysiłku podczas tej drogi i świadomych nagrody jaka czeka na każdego kto wytrwale dąży do realizacji siebie”.
Bo droga wymaga jednak wytrwałości.
I tutaj niezmiennie potrzebne są dobre nawyki w działaniu, St. Covey już dał mapę i nawigację, prezentuję poniżej dla odświeżenia pamięci.
📌Bądź proaktywny👉 to niezależność.
📌Zaczynaj z wizją końca 👉 to niezależność.
📌Rób na początku to co najważniejsze 👉 to niezależność.
📌Myśl w kategoriach wygrana - wygrana 👉 to współzależności.
📌Staraj się najpierw zrozumieć a następnie być zrozumianym 👉 to współzależność
📌Synergia-pamiętaj o 👉 współzależności
📌Ostrz piłę swoich kompetencji, umiejętności i doświadczenia- 👉 ciągle się rozwijaj
Pamięć ulotna jest, nawyki jednak bardziej odporne na zmiany 😉
Utrwalam w sobie te 7 nawyków skutecznego działania nieustająco, pomagam innym ludziom zmienić nawyki niczemu nie służące tworzone latami przez środowisko, odbierające satysfakcję.
Pewnik: Świat jest stabilny w nieustannej zmianie J
Dużo słów o VUCA World zostało powiedziane, narzędzia do poruszania się po tym niestabilnym świecie są w zasięgu ręki.
Same jednak w nią nie wejdą ;)
📌👉 Znajdź swoją własną nawigację, poznaj własne zasoby, co jest Twoją latarnią morską, która w czasie burzy wskazuje bezpieczny kierunek, bez strachu przed utratą kontroli
Ostrz piłę swoich kompetencji rozwijaj się dla Siebie …
Skuteczna Triada będzie Ci towarzyszyła 👑👑👑
👑Niezależność 👑Współzależność 👑Ciągłe doskonalenie
Ten 👇program jaki realizuję okazuje się nieustająco skuteczny:
📌”Siedem kroków do efektywności osobistej i zespołów - działać skutecznie
w osiąganiu zamierzonych celów, reaktywność vs proaktywność w działaniu, metodologia Stephena Covey’a”
Zapraszam, niech siada do stołu każdy, kto rozumie znaczenie ciągłego rozwoju i satysfakcji życiowej jaka z tego płynie. Efekty osobiste i zawodowe szybko się pojawią.
Dobrych nawyków Wam życzę wraz z efektami dającymi radość i satysfakcję.
„Myśl w bok” J bądź w RUCHU zamiast OCENIAĆ. To znany temat wszystkim, których interesuje własny rozwój, lateralne podejście do tematów.
Myśl w bok!
Jedną z metod, jaką możesz posłużyć się podczas myślenia na „zielono” to myślenie lateralne, czyli w bok.
Kluczowym elementem myślenia lateralnego jest RUCH, który zastępuje OCENĘ.
Nie oceniaj!
Zamiast krytykować co rusz swoje nowe pomysły, że:
👉to nie teraz,
👉mnie nie wypada,
👉inni to już próbowali zrobić,
👉teraz to za późno
Znacie to???
Zamiast tych nie służących rozwojowi „trucicieli”, wykorzystaj tkwiący w nowym Twoim pomyśle potencjał ruchu i postępu.
Podejdź do pomysłu jak do linii startu do kolejnych tematówJ
Zadaj sobie pytania:
👉Co jest coś ciekawego w tym pomyśle?
👉Co jest odmiennego?
👉O czym mi mówi ten pomysł?
👉Do czego prowadzi?
👉Czego potrzebuję, aby go zrealizować?
Szukaj paradoksu w działaniu, to co do tej pory robisz to już znasz, zwyczajnie powtarzasz.
Czyli… Rutyna!
Prostym przykładem PARADOKSU jest odwrócenie zwyczajnej sytuacji dnia codziennego, rutyny.
A co najważniejsze w tym ruchu myśli i działania to… wyjście ze swojej strefy UTRWALONEGO MYŚLENIA O SOBIE SAMYM.
RUCH zamiast OCENIANIA, to diament…
Działaj, jeśli nie teraz to kiedy?
„Wszystko co nas otacza, wykonane przez człowieka miało kiedyś początek w czyimś umyśle…”
Mit czy prawda?
Dar obfitości zdarzeń, uczuć, ludzi, zasobów może otrzymać i otrzymuje wielu ludzi. Może otrzymać każdy…
”Uważaj na to o czym myślisz bo właśnie to dostaniesz”.
👉Myślenie o sytuacji, ludziach o sobie samym ma bezpośredni wpływ na zachowanie, podejmowanie decyzji i działanie. To fakt!
Jest wiele badań pokazujących jak zmiana myślenia wpływa na stosunek do zdarzeń, sytuacji i ludzi.
W badaniach Stanleya Milgrama, amerykańskiego badacza psychologa, znajdziemy bardzo drastyczne, ale prawdziwe dowody. Zmiana myślenia, postawy i roli, wszystko to ubiera nas w dopasowane zachowania. Pomimo wcześniejszych deklaracji co do zakładanych zdarzeń.
Jak to się dzieje, że jednym ludziom nieustająco dopisuje radość życia i satysfakcja z tego czym się zajmują zawodowo i prywatnie, a inni nieustająco narzekają, że nic im się nie udaje, że nie mają szczęścia, że chcieliby, ale w ich przypadku nic dobrego się nie zdarzy…
Schematy myślenia przekazywane pokoleniowo jak matryca odbijają się w mózgach ludzi i trzymają w pancerzach bezradności (nabierając na sile i przyzwyczajeniu do bezwładu).
👉Ciekawe jest to, że takie schematy myślowe przenoszone są na każdy obszar życia: dom, praca, relacje, biznes, klienci, zarządzanie, życie prywatne.
👉Temat wart uwagi w czasach, wymagających szybkiej adaptacji do zmiennych warunków życia .
We własnym myśleniu warto zacząć od pytań:
Czego naprawdę potrzebuję ?
Od czego mogę zacząć już dziś ?
Co jest prawdziwym, moim osobistym powodem, że tego chcę?
Kiedy mogę zacząć ?
I wtedy odkrywa się sporo sposobów na realizację.
Zawsze można inaczej, poza utartymi schematami, można w zgodzie z własnymi pragnieniami i radością zbudowaną według własnej mapy życia.
Pamiętajmy o tym, że:
👉Myśl kieruje naszym działaniem, decyzjami i rysowaniem map do scenariuszy życia osobistego i zawodowego.
Wypełniajmy na nowo nasze życie tym co według nas samych jest ważne, radosne i potrzebne … takie prawdziwie, a obfitość różnorodna zacznie dobijać się do drzwi J
Uwolnij żal, odpuść niepokoje, wypełnij życie pozytywnymi tematami, ludźmi i myślami, które Ci służąJ
Jakimi myślami wypełniasz swój dzień ❓
Opowiesz mi?
"Poleć i popatrz z góry na siebie i na świat...", trochę oficjalnie i troszeczkę prywatnie ;)
Jest taka metoda, na dokładniejsze spojrzenie na sytuację i na siebie, trzecia perspektywa zdarzeń. Jak tylko oddalisz się na odpowiednią odległość nie tracąc pola widzenia, nagle sprawy nabierają innego kontekstu.
Gdyby nie...
Gdyby nie pewnego rodzaju zagrożenie…
Tym zagrożeniem jest dostrzeżenie czegoś, co nie było niewidoczne z bardzo bliska, bardzo dokładnie ukryliśmy To coś w pokładach przyzwyczajenia, akceptacji sytuacji i wygody.
Perspektywa to oczywiście złapanie pewnego dystansu i zobaczenie szerszych możliwości, tego co nie jest widoczne gdy jesteśmy w „środku” zdarzeń.
Nie każdy lubi takie konfrontacje...
Bo jest bardzo możliwe, że to co zobaczymy nie zawsze nas ucieszy?
Może stracimy grunt pod nogami na chwilkę?
Okaże się, że możemy i mamy wpływ na sytuację?
Ale, ale...
Jak to mówią, kto nie ryzykuje ten nie...
Spacer ponad tematami, na linie zawieszonej na wysokości, jest złapaniem perspektywy, oswojeniem nowego, pokonaniem strachu przed większym i prawdziwym obrazem tego co ujrzymy...
A teraz pomyśl, jak to byłoby fantastycznie móc korzystać z tego co mamy już oswojone, z tego czego jeszcze nie znamy i zrzucić balast tego co nam nie służy i ciągnie w dół...
Bo przecież...
👁 Nie zawsze wiemy dokąd zmierzamy, czasem to co było już nam nie wystarcza i czegoś jest nam brak.
👁 Chcemy pójść dalej rozwinąć skrzydła podjąć działanie.
👁 Potrzebujemy podjęcia decyzji o zmianie obranej kiedyś drogi.
👁 Pytamy dokąd dalej iść? W jakim obszarze życia dokonać zmian?
Razem z moimi klientami podczas coachingu czasami spacerujemy na linie, ale wcześniej koniecznie:
Coaching dostarcza możliwości poznania i osiągania tego co jeszcze nie odkryte.
Życzę Ci:
❤️ Aby Twoje pragnienia i marzenia były silniejsze niż obawy
❤️ Życzę Ci, spacerowania po ścieżkach, gdzie inni jeszcze ich nie odkryli
❤️ Radości i szacunku do własnego życia, czasu jaki jest Twój
Czy kiedykolwiek spojrzałaś/ spojrzałeś na siebie, jakbyś była/był niezależnym obserwatorem Twojego życia, pracy, relacji?
To jest element tekstowy. Kliknij ten element dwukrotnie, aby edytować tekst. Możesz też dowolnie zmieniać rozmiar i położenie tego elementu oraz wszelkie parametry wliczając w to tło, obramowanie i wiele innych. Elementom tekstowych możesz też ustawić animację, dzięki czemu, gdy użytkownik strony wyświetli je na ekranie, pokażą się one z wybranym efektem.
”Zachowania prawdziwe nie mają długów wdzięczności …” Te słowa nagle przyszły mi podczas sesji coachingowej dla jednej z klientek.
No właśnie, czy na pewno nie mają?
👉A może jednak możemy się stać zakładnikami czyjejś wcześniejszej pomocy?
👉Jak nie pamiętać każdego dnia o długu wdzięczności, jeśli ktoś w trudnej sytuacji zgodził się na jakąś formę pomocy?
👉Jak odmówić Wybawcy kiedy o coś później poprosi?
I choćby to było już notorycznie nadużywane to przecież kiedyś, w jakimś czasie pomógł / pomogła …
I tutaj mamy zwrot klucz …
👉jakaś forma pomocy
To wyobraź teraz sobie, że spotykasz człowieka, który znajduje się w życiowo kryzysowej sytuacji.
Wiesz, że w jakimś stopniu jesteś w stanie udzielić pomocy w dostępny dla Ciebie sposób w danej chwili. Masz do tego zasoby i możliwości. Bez presji, zwyczajnie.
Czy oczekujesz, aby wyrył się ślad w mózgu tego komu pomagasz z odtwarzanym zdaniem:
„Tak mi pomógł/ pomogła, mam wielki dług, taki dozgonny” … oby nie z takim skutkiem.
No dobrze, to po co o tym mówić przecież tak jest i już?
No jest, w szczególnym przypadku Trójkąta Dramatycznego:
👉Agresor- 👉Ofiara- 👉Wybawca
❗Niestety większość z nas po tym trójkącie krąży, zmieniając tylko swoje role, czasami naprawdę długo.
❗Dzieje się tak nieustannie, dlatego że ludzie mają tendencję do zajmowania się życiem innych, nie zawsze bezinteresownie ;)
❗Niektórzy specjalizują się w wiedzy co dla kogo jest najważniejsze, nie koniecznie dla Ich dobra
❗Obdarowują różnymi formami „pomocy”, niekiedy robią coś, o co nikt ich nie prosił.
👉 wydaje się, że wszystko gra, bo przecież tacy chętni to dobrze, że pomagają.
Nie byłoby oczywiście w tym nic złego, gdyby…
Gdyby co? Ktoś zapyta …
Gdyby nie późniejsze oczekiwania względem danej osoby!
Choć wcześniej nieśli pomoc, tak naprawdę oczekują też konkretnej reakcji i spłaty „długu”.
Kiedy mają takie oczekiwania?
👉Kiedy to zachowanie nie było naturalne dla tej osoby, a pomoc nie była bezinteresowna.
Jakie objawy?
👉Ta sama osoba z łatwością będąca wcześniej w roli WYBAWCY szybko wchodzi także w rolę OFIARY. Czuje się przecież poszkodowana, bo oddała komuś swój czas I UWAGĘ .
! Uwaga, może wskoczyć w rolę AGRESORA.
👉Potrafi wyzwalać poczucie winy, korzystać z narzuconego wysokiego oprocentowania wcześniejszej przysługi.
Jak sobie z tym poradzić?
Kiedy czujemy, że klimat staje się gęsty i bardziej unikamy niż dążymy do kontaktu, a „subtelnego” przypominania nie ma końca, przy kolejnej prośbie o wypłatę procentów i dalsze „wypłacanie się z długu” zapytać wprost:
„Dziękuję za Twoją wcześniejszą pomoc, ale czy mam u Ciebie jeszcze dług?”
👉Zachowania prawdziwe z natury nie mają koniecznych długów wdzięczności J
A Tobie zdarzyło się płacenie długów wdzięczności bez końcowej daty rat, wynikających z potrzeby Twojego wcześniejszego „Wybawcy”?
Czy Twoja prawdziwa wdzięczność pozostawała na tym samym poziomie?
Jak rozwijała się dalsza „otwartość” na spełnianie życzeń?
Podziel się ze mną, chętnie poznam Twoją historię…
"Obyś żył w ciekawych czasach" to chińskie przysłowie jest świetnym podłożem do refleksji na temat zebranych doświadczeń i wiedzy nie tylko o świecie, ale i o sobie.
👉Dawno, dawno temu :) kiedy skończyłam studia, nie wiedziałam o kilku sprawach:
Bo jeśli startując w zawodzie zaczynasz pracę równolegle w:
💡 wojsku, 💡poradni dla rodzin i młodzieży, 💡ośrodku pomocy osobom niepełnosprawnym, to jednak jest to mariaż środowiskowy ;)
Tak było dawno temu i do tej pory nie zmieniło to, że łączę nietypowe branże ze sobą dając Im zmultiplikowane korzyści wzrostu i budowania wartości.
Zadawałam sobie pytanie, jak to możliwe, że łącząc różne tematy osiągam wyniki oraz satysfakcję odbiorców?
I tutaj pojawia się odpowiedź.
👉Zawsze działałam nietypowo dla branż, łączyłam paradoksalne tematy, wkładałam metody kreatywne do ścisłych tematów.
👉Dzięki efektom szybko zyskałam zaufanie.
👉Ponadto mogę potwierdzić, że EMPATIA zawsze towarzyszyła mojej pracy z ludźmi, była fundamentem SZCZEREGO zrozumienia potrzeb drugiej strony.
Empatia to też koszty energetyczne, ale za nic nie oddałabym tej umiejętności wchodzenia w położenie drugiego człowieka, aby na chwilkę móc popatrzeć z Jej/Jego perspektywy.
Czy empatia "się opłaca"?
Greckie słowo "empátheia" oznacza przecież nic innego jak "cierpienie".
W psychologii odnosi się do zdolności zauważania i współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi.
To nie jest współczucie, jak to definiują osoby nie zainteresowane tematem.
Jaka to różnica?
Współczucie stawia nas w relacji emocjonalnej wyżej od osoby, której współczujemy, zaś zdolność do empatycznego odczuwania to umiejętność postawienia się w sytuacji innej osoby.
Zatem nie "z góry", a z tej samej pozycji w jakiej znajduje się druga osoba.
Taka percepcja świata pozwala na weryfikowanie naszych poglądów, oszacowanie błędów, ograniczenie agresji.
Teraz to wiem, że różne środowiska zawodowe nie stanowią kłopotu, bo w każdym z nich znajduję CZŁOWIEKA.
A to właśnie ON jest od lat w centrum mojej nieustającej uwagi.
Jaką mam radość widząc rozwijającą się naukę o naszych możliwościach, których nie dostrzegano jeszcze np. 20 lat temu.
Neuroplastyczność mózgu, myślenie kreatywne, siła pozytywnego nastawienia, przekraczanie ograniczających przekonań i sięganie po niemożliwe.
Czyż to nie fascynująca podróż przez zasoby człowieka? Ciekawe czasy J
🍎 Jestem kreatywnym psychologiem, łączę to co dla innych nie jest oczywiste, zarażam nieustającą radością tego czym się zajmuję.
A Ty, lubisz to co robisz zawodowo? Co jest powodem?
”Tak, łatwo Ci o tym mówić, w życiu to nie jest takie proste przecież. A jak się ktoś zdenerwuje kiedy odmówię, to co ja wtedy mam zrobić?
Rzecz o asertywnej postawie, która nie zawsze jest znana i stosowana. Dużo już zostało powiedziane o asertywności a jednak wiele osób nadal jej nie stosuje, bądź nie rozumie na czym polega postawa asertywna.
Upraszczając temat można byłoby odnieść się do powiedzenia: „Nie rób drugiemu co Tobie nie miłe”
I właściwie na tym zakończyć. A jednak nie jest to takie oczywiste.
Asertywność przez błędne przekonania jakie powstawały na skutek błędnych przekazów w początkach jej zawitania do środowisk szkoleniowych miała stanowić o umiejętności powiedzenia „NIE”.
A to asertywnością akurat nie jest. W taki właśnie sposób tysiące ludzi zachwyconych, że nareszcie mogą mówić „nie” bo są „asertywni”, korzystało we wszystkich sytuacjach jakie były możliwe.
To nie jest jedynie słowo NIE🔴
Asertywność to postawa, która ma na celu ochronę interesów oraz wartości dwóch stron. Dotyczy sytuacji prywatnych i zawodowych.
Zgoda na wejście w działanie, które przynosi szkody wykonującemu lub relacji w jakiej się istnieje, tylko dlatego, że ktoś o to poprosił i niekiedy używa „przymusu” powołując się na „zachowanie dobrych relacji” jest właśnie brakiem asertywności.
Asertywna odmowa, gdy czujemy, że jest to dla nas w niezgodzie z wartościami, lub sytuacja wyrządzi nam szkodę w dłuższej perspektywie ma na celu ochronę dwóch stron.
Tak, dokładnie.
Odmawiający zachowuje się zgodnie ze sobą, nie przyczynia się do wytworzenia „trudnej” sytuacji zgadzania się na każdą prośbę choćby była „wątpliwej” natury. Tym samym nie ma żalu do tego kto prosił o „przysługę”, bo w efekcie nie było negatywnych konsekwencji.
Czy relacje się wówczas posują?
I Tak i Nie.
Popsują się nie relacje a kontakty z kim właściwie prawdziwej relacji nie było. Bo ten kto dba o relacje będzie respektował prawo drugiej strony do odmowy.
Nie popsują się w sytuacji klarownej odpowiedzi-odmowy, z podaniem powodu „ponieważ…”
Nie bo nie, nie działa. Mamy powodu odmowy, zatem warto to wyrazić.
Pamiętaj o tym, że asertywna odmowa to umiejętność odmawiania w sposób zdecydowany i jednocześnie szanujący drugą osobę.
👉Cztery kroki do asertywności, w szacunku i odpowiedzialności.
Poniżej maual w 4 krokach:
Brak zdecydowania będzie prowokował do kolejnych prób wywarcia wpływu na Ciebie, "Nie jestem w stanie spełnić Twojej prośby".
Możesz zaproponować pomoc w inny sposób. Jeśli jest to możliwe, zaoferuj alternatywny sposób wsparcia, który będzie dla obu stron korzystny. Niekiedy będzie to zdecydowanie odmienny sposób, na jaki z kolei nie musi zgodzić się Twój rozmówca.
Uszanuj to.
To prawda, nie jest to proste i nie jest komfortowe szczególnie dla drugiej strony kiedy się z tym spotyka po raz pierwszy.
A jak jeszcze ma przyzwyczajenia, że nigdy tej osobie nie odmawiamy choćby było to dla nas mega niekomfortowe, to już ma szczególny powód do wyzwalania poczucia winy i obarczania odpowiedzialnością za zniszczone relacje.
O co chodzi z tą asertywnością?
Asertywność na warsztatach, pojawia się ponownie i jest wymieniana w garniturze kompetencji skutecznych ludzi.
I tu pojawia się pytanie, czy to temat znany i „oswojony”?
Prywatnie i zawodowo jest użyteczny?
Czy jednak niosący ryzyko?
Czy asertywność to umiejętność mówienia NIE?
Asertywność jako kompetencja, która może zbudować poczucie własnej wartości, stabilności, zaufania ( i co mega ważne również szacunku innych do nas) jest nadal traktowana jak…
No właśnie jak?
Samoświadomość, rzeczowa rozmowa i szacunek do własnego i cudzego terytorium psychologicznego to piękna droga do stabilnych relacji w niestabilnych czasach.
Wystarczy zrobić pierwszy krok, może nie być łatwo, ale z pewnością się opłaca.
A Wy jakie macie doświadczenia z asertywnymi postawami? Czy warto ponosić to ryzyko zmiany schematu obsługi nas samych
w relacjach?
Jakie mogą być dla nas samych konsekwencje zgody na rzeczy, które nam nie służą?
Więcej na ten dowiadujemy się podczas wartatu jaki realizuję dla firm i na szkoleniach otwartych:
👉„Asertywnie i bez stresu, radzenie sobie ze stresem , kontakt z trudnym klientem”
celem szkolenia jest:
podniesienie kompetencji pracowników w zakresie radzenia sobie ze stresem, spowodowanym również konfrontacją z „trudnymi klientami” ,wykorzystywanie w tym celu strategii asertywnych, nabywanie umiejętności wewnętrznej regulacji emocji.
Link do filmu w tym temacie : https://youtu.be/vAErqDZf7wY
EXACT Coaching & Business
Ewa Kryszkiewicz
Adres: ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 16,
lok. 1/3, Łódź
biuro@exact-cb.com
+48 792 029 237
Nasza oferta
• Coaching
• Warsztaty menedżerskie
• Rozwój sił sprzedaży
• Szkolenia
• Consulting
• Konsultacje psychologiczne
Blog - Inspiracje